Rozstawiona z numerem siódmym Maja Chwalińska będzie rywalką Serbki Dejany Radanović w niedzielnym finale turnieju Kozerki Open.
W sobotnim półfinale Polka pokonała swoją rodaczkę, Katarzynę Piter. Spotkanie było interesujące i ściągnęło na trybuny bardzo wielu kibiców. Obie tenisistki zaprezentowały się z naprawdę dobrej strony, ale na Chwalińską nie było dziś mocnych. 17-latka imponowała regularnością, co jakiś czas zaskakując rywalkę precyzyjnymi skrótami tuż za siatkę.
Piter starała się narzucić swoje warunki gry, ale młodsza rywalka jej na to nie pozwoliła. To Chwalińska kontrolowała wymiany i stopniowo budowała przewagę. W pierwszym secie przełamała w czwartym oraz szóstym gemie i pewnie wygrała 6:2. W drugim prowadziła już 3:0, wtedy Piter poprosiła o przerwę medyczną. Po interwencji fizjoterapeuty zawodniczki wróciły na kort, ale dalej nieco lepsza była Chwalińska. 17-latka powtórzyła wynik z inauguracyjnej partii, znów wygrała 6:2 i przypieczętowała awans do półfinału.